Assalamualaikom!
Dzisiaj chciałabym powiedzieć o kilku sposobach, które stosuję podczas nauki języków obcych. Tak naprawdę łączę więcej niż tylko 5 sposobów ze sobą, ale to może być dobry start dla Ciebie. W ten sposób możesz poprawić swój postęp, sprawić by nie było nudy, a także uczyć się bardziej naturalnie. Zapraszam do czytania!
1. NAUKA PRZEZ SŁUCHANIE
Szczerze mówiąc jest to mój ulubiony sposób, a język chłonie się jak gąbka. Uczysz się języka, który jest faktycznie używany w życiu, bez wkuwania gramatyki. Po prostu słuchasz, powtarzasz i zapisujesz, potem stosujesz w praktyce i życiu. Dzięki temu od razu uczysz się wymowy i akcentu, melodii języka. Mogłabym nawet pokusić się o stwierdzenie, że to wystarczy na start. Bardzo częstym błędem jest właśnie to, że uczysz się tylko poprzez napisane wyrazy bez wcześniejszego słuchania. Zaskoczę Cię, ale zazwyczaj jeden wyraz brzmi inaczej niż jak jest ich kilka, to znaczy, kilka wyrazów może brzmieć jak jeden, i akcent może się zmieniać, dlatego nie warto uczyć się pojedynczych słów z listy lub fiszek. Ten etap zostaw na później, gdy już się osłuchasz z językiem.
Ja bardzo lubię oglądać seriale bez żadnych napisów i tłumaczeń oraz na tej samej zasadzie youtube oglądać, gdzie wypowiadają się obcokrajowcy. Dobre są też podcasty, audiobooki, piosenki, modlitwy.
Zatem, możesz wykonać takie zadanie:
- słuchać biernie, czyli słuchanie dla słuchania (wtedy efekty są bardzo wolno)
- słuchanie aktywne, czyli starasz się usłyszeć kilka wyrazów, wyrażeń lub zdań, następnie powiedzieć je do translatora przez mikrofon, i zapisać w notatkach to co przetłumaczył, wraz z wymową, którą powiedziałeś do mikrofonu
- dyktando z analizą gramatyki (np. wyznacz sobie 5 minut pisania, i na pewno zdążysz w ten czas niewiele zdań zrobić, ale potem przeanalizuj gramatykę wraz z przetłumaczeniem tekstu)
2. PISANIE
Pisanie to moje drugie ulubione zajęcie w nauce języków. Możesz pisać na każdy temat. Zastanów się, na jakie tematy rozmawiasz najczęściej. Pogoda? Sport? Hobby? Praca? Szkoła? A może dynamiczne, w których opowiadasz kolejność wydarzeń z jednego dnia lub kilku? Pisz jak najwięcej. Mogą też być to listy, rozprawki, blog, pamiętnik etc. Super jest też pisanie na temat wyrażenia swojej opinii o filmie, podcaście, książki etc.
3. MÓWIENIE
Mów na tematy, które piszesz i słuchasz. Mów, mów i jeszcze raz mów. Ale dobrze też jest nauczyć się spontanicznego mówienia i ... myślenia. Tak! Myśl dużo w języku, którego się uczysz. Komentuj w myślach co robisz, widzisz, słyszysz etc. Masz tak dużo myśleć w tym języku aż będziesz w nim śnić!
Na początku nie będzie to trudne jeśli dużo słuchasz. Automatycznie będziesz myśleć w tym języku, dlatego NIE POMIJAJ 1. PUNKTU! Jeśli natomiast masz blokadę, to sprawdzaj w Google Translate to co chcesz powiedzieć w myślach lub na głos.
4. SPACED REPETITION
Bardzo ważne są powtórki, ale ... MĄDRE POWTÓRKI. Do tego zazwyczaj jest wykorzystywany program Anki. Jestem pewna, że każdy poliglota go zna. Tworzymy w nich notatki w postaci fiszek, a następnie w coraz to dłuższych odstępach czasu ten program nas przepytuje. Polecam serdecznie! Ale nie ucz się tylko z nim, bo nauka nie będzie efektywna. Nauka pojedynczych słów NIE jest wystarczająca.
5. ZASADA PARETO
Osobiście uważam, że ta zasada powinna być wykorzystywana we wszystkim. Nie tylko w nauce języków. Ale o co chodzi w tym? A więc, wyobraź sobie, że masz 20% wysiłku a przynosi Ci to 80% efektu. Czyli, jeśli nauczysz się 20% słów, które są najczęściej używane, to ma Ci przynieść 80% efektu. Czyli ucz się tego, co jest Ci potrzebne od razu, na samym początku.
Na przykład, zbliża się wyjazd za granicę. Zastanów się, co jest Ci potrzebne, by bez problemu zacząć się od razu komunikować w 80% ucząc się tylko 20%. Nie musisz uczyć się od poziomu A1 i lecieć przez wszystkie działy. Zacznij naukę od komunikowania się na lotnisku czy dworcu. Potem w sklepie spożywczym. Potem w hotelu by zarezerwować pokój. Potem w restauracji, by zamówić jedzenie. Ale nie ucz się wszystkiego. To znaczy, jeśli nie planujesz iść do sklepu z ubraniami, to zostaw to w spokoju. Naucz się w spożywczym. Jeśli jakichś produktów nie lubisz i nie chcesz kupować, to zostaw je w spokoju. Zacznij od tych, które jesteś pewien, że kupisz, i oczywiście naucz się jak pytać o cenę, jak się przywitać i pożegnać oraz podziękować czy przeprosić.
Jeżeli natomiast tak jak ja, masz dużo czasu na naukę, i w najbliższym czasie nie planujesz wyjazdów za granicę, możesz uczyć się z podręcznika.
Ja codziennie mam kontakt z obcokrajowcami, dlatego dodatkowo uczę się od razu podczas rozmowy telefonicznej lub sms-owej, na bieżąco.
Mam nadzieję, że zachęciłam Cię tymi ciekawymi sposobami do nauki, i zaczniesz korzystać z przynajmniej jednego sposobu. Powodzenia w nauce! Pa! Pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz