Pokój z Tobą,
Cześć
To była długa podróż z blogiem, i do niczego mnie nie zaprowadziła. Nie umiem nic zrobić, aby był widoczny ten blog w wyszukiwarce, po prostu nie znam się na tym.
Nie wiem jeszcze czy usunę tego bloga całego, czy zostawię na pamiątkę. Zastanowię się nad tym.
Jeśli chcecie wiedzieć co u mnie, to wybrałam dwie ścieżki życiowe: jako lektorka języków i dietetyk.
Natomiast tu na blogu już Nie będę się udzielać, bo nie mam po co ani dla kogo.
Romansowałam z tą myślą już od jakiegoś czasu, i właśnie przyszła ta chwila.
Obecnie uczę się najbardziej języka angielskiego, na poziom C1.
Uczę się z książki, którą miałam na studiach, która przygotowuje do egzaminu CAE.
Ale również z programem Anki, który przepytuje mnie ze słówek.
Oraz robię takie fajne wyzwanie, które zamierzam stosować przez cały czas. Wy też możecie spróbować! :)
Robię tak:
1. Pisanie na różne tematy (na przemian z mówieniem, że jednego dnia piszę, a następnego mówię o tym) - robię to 15 minut
2. Dyktando (przepisuję to co mówią w serialu) - przez 15 minut
3. Piszę pełne zdania z zastosowaniem gramatyki, z którą mam problem - przez 15 minut
4. Słuchanie serialu z wypisanie 2 zdań i powtórzeniem tak szybko jak robią to w serialu - przez 15 minut
Cała zabawa trwa godzinę. Wiesz jak szybko ta godzina mija? A jak przyjemnie :)
Także w ten sposób również będę się uczyć:
niemieckiego, tureckiego, arabskiego, urdu, japońskiego.
Ale najpierw chcę doszlifować angielski porządnie.
Ale to tyle.
Czas na pożegnanie.
Była to mimo wszystko miła przygoda, ale czas ją zakończyć.
Dziękuję za wszystko, do zobaczenia na moim kanale na YouTube: leyla.languages i med.dietetyk.
Komentarze
Prześlij komentarz